Od 15 roku życia jestem związany z muzyką. Przez cały ten czas doskonalę swój głos i sam brałem lekcje u Trenerów wokalnych, żeby poznać tajniki śpiewu. Mój upór zaowocował udziałem w The Voice of Poland w roku 2021. Do programu dostałem się poprzez prezentację dwóch piosenek: „List do M” Dżemu oraz „Pumped up Kicks” Foster the People w wersji na gitarę wykonywanej przez jednego z poprzednich uczestników programu. W roku 2022 wziąłem udział w Szansie na Sukces i śpiewałem piosenki zespołu Piersi.

Stworzyłem kilkanaście własnych utworów i mam wiele pomysłów na własną muzykę. To czego nauczyłem się sam chciałbym przekazywać młodym osobom, a w szczególności tworzyć z nimi muzykę.

Nagrania w studio podsunęły mi pomysł, że sam mogę nagrywać swój własny wokal. Kupiłem sprzęt i zbudowałem małą kabinę wokalną, żeby dźwięk był jak najlepszy. Po dwóch latach ćwiczeń jestem w stanie nagrać piosenkę w jakości studyjnej oraz za pomocą oprogramowania osadzić go w odpowiednich dźwiękach, wedle potrzeby. Udoskonaliłem technikę nagrywania gitary akustycznej.

W międzyczasie zdałem sobie sprawę, że tylko ćwiczenia oddechowe i ćwiczenia wokalne pomogą mi osiągnięciu sukcesu i w tej chwili powiększyłem swoją skalę do dwóch oktaw. W ten sposób mogę zaśpiewać utwory, które nigdy nie były dla mnie dostępne. Dlatego też wielką wagę przykładam do ćwiczeń, które zawsze są częścią mojej pracy z wokalem. Z tego tytułu zawsze do 15 minut są ćwiczenia wokalne. Oczywiście można je zrobić w domu przed zajęciami.

Akompaniament

Drugim elementem ćwiczeń jest śpiewanie do akompaniamentu gitary. Wyrabia to sztukę współpracy z drugą osobą na scenie i śpiewanie w odpowiednim tempie. Z kolei samo tempo jest ćwiczone jako śpiewanie do „kliku” co przyzwyczaja do odpowiedniego rytmu.

 

Kabina wokalna

W kabinie wokalnej ćwiczymy wybrane piosenki fragmentami. Każdy fragment ćwiczymy do satysfakcjonującego poziomu, przy sprawdzeniu dźwięków i układu. Piosenka jest rozbita przeze mnie na dźwięki, co jest przygotowane przed zajęciami, tak aby jak najwierniej odtworzyć technikę śpiewania Autora piosenki. Jest to najlepsza nauka coverów, przede wszystkim dlatego, że słuchamy najpierw oryginału, a potem próbujemy odtworzyć intencję Autora. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby improwizować, czy też wymyślać własną linię melodyczną (jeśli nie jesteśmy w stanie osiągnąć odpowiedniej skali), ale w ten sposób uczymy się zupełnie nowych rzeczy.

Piosenki sprawdzamy programem Melodyne. Tu nie ma śpiewania na „czuja”, bo przed programem nic się nie ukryje i jest w stanie pokazać nawet ładne vibratto, a o odpowiedniej wysokości dźwięku nie wspominając:)

Podkład do piosenek można zakupić na stronach internetowych lub też dograć gitarę, co zwykle robię przed zajęciami.

Ideą zajęć jest nagranie coveru i ewentualnie zrobienie do niego teledysku, tak żeby pokazać go w sieci. Można próbować tworzyć własne utwory, co też jest super wyzwaniem. 

Efekt końcowy zajęć to nagranie filmu do piosenki. 

Uwagę też zwracam na język angielski. W studio ćwiczymy wymowę poszczególnych słówek w razie potrzeby i używanie odpowiedniego akcentu.